Lepki jak gekon


Bitechnologia - teraźniejszość i przyszłość

Lepki jak gekon

Gekony, małe jaszczurki, słyną z niezwykłej zdolności przyczepiania się do powierzchni. Siła przylegania łap gekona do podłoża jest kilkaset razy większa od wagi jego ciała. Polując na owady, potrafi biegać po szklanym suficie.

W roku 2000 badający gekony naukowcy wyjaśnili, że przyczepność łapek tych jaszczurek wynika z działania sił międzycząsteczkowych (zwanych siłami van der Waalsa), które występują pomiędzy podłożem a miliardami maleńkich wyrostków na każdej stopie. Przyciągają się ładunki elektryczne wokół cząsteczek.

Obecnie naukowcy z Massachusetts Institute of Technology opracowali opatrunek, którego mikrostruktura przypomina powierzchnię przylgi gekona. Dodatkowo materiał pokryty jest klejem, który wiąże w wilgotnym środowisku. Bandaż mógłby być używany podczas operacji chirurgicznych. Ponieważ ulega biodegradacji, może być bez szkody dla pacjenta pozostawiany w jego ciele.

Takim opatrunkiem można by na przykład załatać dziurę spowodowaną przez wrzód żołądka czy uszczelnić operowane jelito. Można by go także zastosować zamiast szycia w operacjach endoskopowych.

Jak wykazały badania na szczurach, opatrunek wiąże mocno i nie wywołuje poważniejszych objawów ze strony układu immunologicznego.

Następny artykuł

Poprzedni artykuł