Zaraza nadciąga do nas ze Wschodu


Bitechnologia - teraźniejszość i przyszłość

Zaraza nadciąga do nas ze Wschodu

Studenci z Bieszczadów zarazili się we Lwowie zakaźną odrą. Epidemiolodzy biją na alarm. Salmonellę, odrę i żółtaczkę z łatwością można przywieźć z Ukrainy. Stan sanitarny w wielu tamtejszych hotelach, restauracjach i toaletach jest katastrofalny. Przez przejścia graniczne z Ukrainą w Medyce, Korczowej i Krościenku przejeżdżają codziennie tysiące podróżnych. Potencjalnie każdy z nich narażony jest na zakażenie się groźnymi chorobami. Źródłem zagrożenia są m.in. publiczne sanitariaty.

Z uwagi na rosnące zagrożenie chorobami zakaźnymi, stacje sanitarno-epidemiologiczne funkcjonujące w powiatach graniczących z Ukrainą prowadzą w szkołach i ośrodkach zdrowia akcje uświadamiania mieszkańców. Jednocześnie polskie Ministerstwo Zdrowia wespół ze specjalistami od chorób zakaźnych powołało zespół roboczy, którego prace mają zwiększyć bezpieczeństwo sanitarno-epidemiologiczne na polsko-ukraińskim pograniczu.

Źródło: Dziennik Nowiny

Następny artykuł

Poprzedni artykuł